Ha! Myśleliście może, że legendarna już w naszych analizach lista klisz jest fikcją? Otóż dokument ten istnieje i ma się świetnie. Co więcej, najprawdopodobniej pochodzi on z Działu ksiąg zakazanych, bo nie może być inaczej, skoro tak niewielu autorów zdaje sobie sprawę z jego istnienia. My natomiast z przyjemnością uchylimy rąbka tajemnicy. Przed wami Oficjalna Lista Klisz Republiki Absurdu:
Życie codzienne:
– nieobecni/martwi rodzice – Wszak to oczywiste, iż każda szanująca się merysójka musi być sierotą zostawioną samą sobie, bo to dodaje punktów do tragizmu życia i zaradności.
– rodzice-demony piekielne – Jeżeli jednak rodzice żyją i istnieją w fabule, pełnią w niej rolę tych najgorszych, których jedynym celem życia jest gnębienie merysójki.
– nielogiczne bogactwo – Rodzice merysójki nie żyją? Ona sama nie pracuje? Nic nie szkodzi, pieniądze nigdy jej się nie skończą. Mało tego, będzie jedną z najbogatszych ludzi na półkuli. I to wszystko bez najmniejszego wysiłku...
– opis w lustrze – Ponieważ jak powszechnie wiadomo nie istnieje żaden inny sposób na to, by zdefiniować głównego bohatera. Co ciekawe, lustra w słabych opowiadaniach działają na przedziwnej zasadzie, bo odbijają wyłącznie włosy i oczy.
– poranne czynności i lekki makijaż – Element codziennej rutyny każdej merysójki. Merysójka nie jest rejestrowaną merysójką, jeżeli nie budzi się rano w swej komnacie i nie wykonuje swoich czynności. Często zawierają one także szczegółowy (a jakże!) opis stroju, okraszony do tego zdjęciem oraz wzmiankę o rzekomo lekkim makijażu, widocznym nawet z drugiego końca ulicy.
– pokój na piętrze – Jest niezbędnym elementem, każdego wattpadowego opowiadania. Dlaczego? Otóż z pokoju na parterze nie da się zejść na śniadanie, a nikt nie jest w stanie wyobrazić sobie pełnowartościowego słabego opka bez schodzenia na śniadanie!
– zasypianie na koniec rozdziału i kraina Morfeusza – Prawdopodobnie ludzkość nie odkryła jeszcze żadnego innego sposobu na zakończenie rozdziału. To przecież elementarne, że każdy z nich zaczynać się musi rano, a kończyć wieczorem tego samego dnia. Ponadto sam akt zasypiania jest zbyt prozaiczny dla boskich głównych bohaterek. Prawdziwa merysójka nigdy nie zasypia – ona udaje się do krainy Morfeusza na zasłużony odpoczynek. Wattpad przecież usuwa rozdziały napisane inaczej... Och, czekaj.
Rzeczywistość szkolna:
– wpadanie na każdego – Wiadomo. Nie da się wprowadzić nowej postaci na scenę inaczej niż przez zderzenie się z nią w durnej sytuacji. Merysójka idąc, zamyśla się tak intensywnie, że mózg przestaje rejestrować otoczenie i – bam! – właśnie spotkała miłość swojego życia, bo rozbiła nos na jego wyrzeźbionym, doskonałym torsie. Nie dość, że mogła sobie dotknąć tej perfekcji, to jeszcze zwróciła na siebie jego bezcenną uwagę. Podwójne zwycięstwo!
– blond Barbie – Ta zła, pusta zdzira, która żyje wyłącznie po to, by próbować pogrążyć merysójkę. Jest blondynką, makijaż nakłada szpachlą, a jak rąbniesz taką w plecy, to usłyszysz echo. Merysójka oczywiście jest od niej mądrzejsza, prawdziwsza i lepsza pod każdym względem, więc zawsze góruje. Mimo to Barbie nadal próbuje, dzięki czemu merysójka może zaprezentować czytelnikowi swój imponujący, zasłyszany w piaskownicy wachlarz odzywek.
– przyjaciel-gej – Przyjaciel-gej jest gejem wyłącznie dlatego, żeby nikomu nie przyszło parować go z merysójką. W rzeczywistości to miły, często przystojny facet, który dobrze traktuje dziewczyny oraz jest inteligentny i zabawny. Stanowi o wiele lepszą partię dla głównej bohaterki niż ten przeznaczony jej przez fabułę. Wobec tego musi być gejem, by pozbawić czytelników nadziei na normalny związek.
– przyjaciółka merysójki – Nic dodać, nic ująć. Każda merysójka potrzebuje swojego wyznawcy, który będzie wypełniał nudne męki w szkole. Jakby tego było mało oczywistą oczywistością jest, iż jeśli na horyzoncie pojawi się przyjaciel truloffa, ów radosna dziewczyna wcześniej czy później skończy w jego objęciach. Wszechświat tego chce!
Życie uczuciowe:
– samotna łza spływająca po policzku – Nieistotne czy mrysójce umarł właśnie szczeniaczek, rodzice zginęli w katastrofie lotniczej, czy właśnie zerwał z nią ukochany chłopak – samotna łza jest jedynym sposobem, by wyrazić te wielkie emocje. Bo jak powszechnie wiemy, nie da się wyglądać ładnie, gdy zalewa się łzami, a merysójka nie może wyglądać brzydko w żadnej sytuacji.
– omdlewanie – Czyżby zabrakło pomysłów na fabułę? Nie ma jak zmienić miejsca akcji? Opisywanie poszczególnych etapów tragicznego porwania okazało się być zbyt trudne? Nie ma sprawy! Przecież zawsze można zemdleć (nawet bez powodu – merysójki potrafią to genetycznie) i wygodnie obudzić się w nowym miejscu i czasie!
– truloff – Mogą się nienawidzić, mogą się nie znać, mogą nigdy ze sobą nie rozmawiać. To wszystko bez najmniejszego znaczenia, gdyż i tak będą razem. Gdy już na siebie wpadną, dalej rzeczy potoczą się same nieubłaganie pędząc ku finałowi. Nieuzasadniona nienawiść błyskawicznie przerodzi się w sympatię, a ta w głęboką miłość aż do śmierci!
Fantastyka wszelaka:
– Moce Z Kosmosu – Merysójka musi być wyjątkowa, ponieważ inaczej złamią się prawa wszechświata. Dlatego oczywistym jest, że w świecie fikcji i fantastyki dysponować będzie kosmicznymi mocami niszczyciela światów, których nikt na całej planecie nie miał, nie ma i mieć nie będzie. I jeszcze odkryje je mimochodem i bez żadnego wysiłku. Pewnego dnia obudzi się i odkryje, że mrugnięciem rzęs potrafi wywołać huragan, trzęsienie ziemi i ogólny kataklizm.
– Wybraniec – Świat może istnieć od setek, a nawet i tysięcy lat. Nie ma to najmniejszego znaczenia, gdyż merysójka z pewnością będzie tą, o której mówiły starożytne przepowiednie. Jako pierwsza i najprawdopodobniej jedyna będzie w stanie otworzyć wrota do innego świata czy używać prastarych artefaktów o wielkiej mocy magicznej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz